Rano po przepysznym/obfitym śniadaniu (ryż z krewetkami za raptem 35 K!) ruszam w miasto. Na początek znana już mi okolica – September 23 Rd Park. Tu wszak z Mui Ne dotarłem. Nieopodal jest słynna piwna ulica Bui Vien. Potem odwiedzam pagodę Phung Son, stację metra ze słynnym świetlikiem Toplight, Ben Tanh Market z kilkakrotnie zawyżonymi cenami, Saigon Centre Tower i Nguyen Hue Walking Street z ekskluzywnymi sklepami, statuą Ho Chi Minha i Opera House. Bitexco Tower robi wrażenie podobnie jak okolice Hiltona, ale najbardziej klimatycznym miejscem wydaje się Saigon Japan Town. Kur…wsko klimatyczna dzielnia!
Stąd zmierzam do najbardziej znanych atrakcji Sajgonu: Katedry Notre Dam (aktualnie z remoncie) i budynku pobliskiej poczty. Obie atrakcje wywierają mniejsze wrażenie niż oczekiwałem, a jeszcze mniejsze Turtle Lake … aktualnie bez rzeczonych żółwi rzecz jasna … Odpuszczam sobie wnętrza Former Norodom Palace, a spacer kończę przy pomniku Gandhiego w Parku Tao Dien.
Zakorkowanymi ulicami wracam busem do hotelu.
https://www.youtube.com/watch?v=Y9y0k2ijCFM&ab_channel=okiemarchitekta