https://youtu.be/2D2MT5Dytdo
Rabat – w przeciwieństwie do sąsiedniej Mdiny – żyje naturalnym miejskim rytmem. Turyści go zwykle omijają (poza słynnymi katakumbami rzecz jasna) … a ma przecież tak wiele do zaoferowania ...
Skupiłem się przede wszystkim na klimacie miejsca i trochę żałuję, iż po wizycie w niewielkich katakumbach St. Catald odpuściłem sobie te najważniejsze: Św. Pawła i Św. Agaty … :(