https://youtu.be/5lB5J3Rj0cA
… pierwsze miasto odwiedzone w ramach eksploracji „Three Cities” zdecydowanie nie zawodzi. Po uprzednim spacerze w Moście, Mdinie i Rabacie - zupełnie tym miejscowościom nie ustępuje … szczególnie klimatem. Zabytków tu trochę mniej – a co za tym idzie – także turystów (!). Właściwie na pustych ulicach, placach i schodach, mam miasto prawie dla tylko siebie, co dodaje spacerowi szczególnego charakteru. Doceniam nieudawaną autentyczność miejsca, jego naturalną atmosferę, szczerość i egzotyczną wyrazistość. Tu nie ma sklepów z pamiątkami, kelnerzy nie zapraszają nachalnie na posiłek w ich restauracji, a sklepikarze krzątający się leniwie po swoich mini-marketach nie zważają na przypadkowego przechodnia …
Tak lubię zwiedzać najbardziej!