Geoblog.pl    dagar    Podróże    INDIE + SRI LANKA 2008-2009    „MASKI WOJNY”
Zwiń mapę
2008
21
gru

„MASKI WOJNY”

 
Sri Lanka
Sri Lanka, Ambalangoda
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11965 km
 
O 8.30 jestem już na ulicach miasta. O tej porze pusto tu jeszcze i pewnie dzięki temu nastrojowo. Kolonialny charakter bije zewsząd; domostw, kościołów, nawet meczetów. W 1986 r. założenie fortowe wpisane zostało na listę światowego dziedzictwa UNESCO jako najlepszy przykład ufortyfikowanego miasta wzniesionego przez Europejczyków w Azji południowej i południowo-wschodniej. W 1505 roku swój pierwszy przyczółek na wyspie założyli tu Portugalczycy. Fort Galle jest największym z zachowanych miast fortowych wzniesionych przez Europejczyków w Azji. Około 400 domów wyznacza linie pięciu głównych ulic. Całe założenie fortu zajmuje obszar 700 x 400 m. Obecny kształt fortu nadany został w XVII w przez Holendrów.

Spacer po murach fortu jest dodatkową atrakcją. Świadomie błądzę po starym mieście przeszedłszy chyba wszystkie jego uliczki. Kiedy zaczynam rozpoznawać niektóre z nich oznacza to, że czas ruszać w drogę powrotną. Bez targowania biorę rikszę na dworzec (100 LKR). Pozwalam się zaciągnąć do autobusu jadącego do Colombo uprzedzając, iż chcę dotrzeć jedynie do Ambalangody. Już w trakcie jazdy, kiedy przychodzi do płacenia otrzymuję bilet do Colombo za 212 LKR wraz z wyjaśnieniem, że przecież zająłem komuś miejsce na pełną trasę. Zamierzam je zatem bezzwłocznie zwolnić i kategorycznie żądam zatrzymania pojazdu, wypowiadając tym samym wojnę tutejszemu cwaniactwu. Zostaję wysadzony "gdzieś" na znanej mi już trasie prowadzącej wzdłuż wybrzeża. Pięknie tu! Moja irytacja zostaje ugaszona widokami.

Po 10 minutach łapię lokalny bus, który za 30 LKR dowozi mnie do Ambalangody słynącej z wyrobu masek, a tej właśnie potrzebuję do kolekcji. Jest tu nawet muzeum masek, do którego docieram rikszą za 50 LKR (cena wywoławcza: 150!). Muzeum jest cokolwiek mierne i stanowi jedynie magnes dla przyległego sklepu z olbrzymim wyborem masek. Ceny są równie wyolbrzymione. Pytam o jedną upatrzoną – 2700 LKR! Litościwy manager w przypływie łaskawości wybija na kalkulatorze dyskont: 100 LKR! Nic tylko brać! Powinienem nie posiadać się ze szczęścia. W zamian wychodzę ostentacyjnie ze sklepu. Tu już czeka pośrednik handlowy twierdzący, że tutejsi sprzedawcy to nikczemni zdziercy, a on – dobry samarytanin – zabierze mnie do swego sklepu z maskami tanimi jak barszcz. Po pierwsze: to nie jego sklep, po drugie nic mi tu do gustu nie przypada. Spoko, spoko! Biznesmen ma w zanadrzu inny „własny” sklep. Tylko dlaczego taki krezus chodzi w porwanych japonkach? Oczywiście wszystkie moje kroki bardzo dyskretnie (i zupełnie zapewne przypadkowo) śledzi driver, który mnie przywiózł. Pot zalewa oczy więc dalej jedziemy rikszą. We trójkę. Kolejne 50 LKR. Trzeci sklep ma większy wybór niż drugi, ale mniejszy niż pierwszy. Z braku laku wskazuję maskę, którą od biedy mógłbym gdzieś powiesić. 50 USD!!! Ręce opadły na tyle, że za głowę się złapać nie mam siły. Serdecznie wszystkich żegnam i pieszo ruszam do punktu wyjścia … czyli sklepu przy muzeum. Kątem oka dostrzegam jednak jeszcze jedno muzeum po przeciwnej stronie ulicy. Wybór spory. Do tego mają maskę Parvati ze żmiją, która mnie interesuje. Cena wywoławcza 2500 LKR. Od niechcenia pytam o ostateczną. 2200. Wchodzę w to. Pewnie zbiłbym jeszcze trochę kwotę, ale nie mam lankijskiej waluty, a że wcześniej odłożyłem na ten cel 20 USD, warte dokładnie 2200 LKR, transakcja zostaje przypieczętowana.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (19)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
! Komentarze moga dodawać tylko zarejestrowani użytkownicy
 
dagar
Darek Grabowski
zwiedził 7.5% świata (15 państw)
Zasoby: 334 wpisy334 16 komentarzy16 5669 zdjęć5669 3 pliki multimedialne3
 
Moje podróżewięcej
26.03.2023 - 06.04.2023
 
 
02.02.2018 - 09.03.2018