Geoblog.pl    dagar    Podróże    INDONEZJA 2015 (+ BANGKOK + KUALA LUMPUR)    RAJ ODNALEZIONY!
Zwiń mapę
2015
24
sie

RAJ ODNALEZIONY!

 
Indonezja
Indonezja, Gili Meno
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 14011 km
 
Niemcy opuścili mój "ośrodek"! Na nic się to jednak zdało :(
Dziś przekleństwem okolicy okazują się zydelki przy głównej ulicy - ustawione dokładnie na wprost wejścia do naszej "zagrody". Okupują je miejscowe nieletnie cwaniaczki. Godnie przejęli pałeczkę od miernych wzorców poprzedniej nocy i w pełni młodzieńczej egzaltacji popisują się przed "Panną Angielką", która nie za bardzo łapiąc - rzucane co rusz - obraźliwe i niezbyt moralne propozycje, rechocze na pół miasteczka. Ok. 1.00 w nocy przypominam se o zatyczkach do uszu pochodzących z któregoś rejsu samolotem. Na niewiele się zdają, ale przynajmniej wątku żenujących tekstów nie słyszę. Chyba nie polecę nikomu na nocleg "Banana Leaf 3" ... ani najbliższej okolicy.

Ze świadomością, iż właściwie nastawiłem budzik – rano dosypiam na siłę do spodziewanego "lada-chwila" dzwonka. Nie odzywa się jednak i odruchowo sprawdzam czas: 9.00 !!! Budzik ustawiłem, ale nie uaktywniłem alarmu. Mam zatem pół godziny na zebranie się i dotarcie do portu. Rzecz jasna na pełną poranną toaletę czasu brak.
20 min później w kasie portowej kupuję bilet (powrotny) na Gili Meno (2 x 35.000 IDR). Podróż zapełnioną na maksa łodzią trwa ok. pół godziny i gremialnie szczęśliwi dobijamy do brzegów rajskiej wyspy.

Już pierwsze wrażenie jest wyjątkowo pozytywne. O ile na Gili Air było spokojnie – tu jest wprost idyllicznie! Nawet wokół portu brak większych skupisk ludzi, a okolica wygląda na pogrążoną w sennym letargu. Im dalej – tym jeszcze ciszej i bardziej błogo. Kierując się na wschód docieram do pobliskiej wylęgarni żółwi z setkami młodziaków pogrupowanych pod kątem wielkości w kilku basenach. Małe, a cieszy. Dalsza ścieżka – często w postaci oślepiająco białego piasku (tu także brak utwardzonych dróg) – prowadzi wokół brzegów idyllicznej wyspy. Wśród rajskich widoków pokonuję ją spacerkiem raptem w 1,5 godziny.

Resztę czasu spędzam na próbie wyrównania "niezgrabnej" opalenizny na plaży z widokiem na Lombok. Ta wydała mi się najprzyjemniejsza, a i fale tu są wyższe, więc wyjątkowo czuć obecność morza.

Jak można określić raj w dwóch słowach ...?: "Gili Meno"! Zastanawiam się czy nie przebije mego dotychczasowego idola – wysepki Pangkor w okolicy malezyjskiego Penangu.

Oczywiście cen noclegów nie sprawdzam, ale lokalne warungi tu egzystują, wiec z tanim żarciem nie powinno być problemu. Nie mam jednak ochoty na treściwy posiłek zaopatrując się jeno w mandarynki (10.000 IDR/3 szt.) i misternie obrany ananas (20.000). Tylko fajki są tu minimalnie droższe.

Pół godziny przed rejsem powrotnym, planowanym na 15.20, melduję się w porcie. Tym razem pakują nas na dwie łódki odpływające równolegle i już o 16.00 jestem w pokoju. Średnio wyszło mi to opalanie i naznaczone trzema kolorami (brązowym, różowym i białym) ciałko smaruję obficie kremem. Niestety trochę czuję na plecach efekty wczorajszego snorkelingu, więc póki co zapominam o plażowaniu i kąpielach.

Czeka mnie powrót na Bali. Planuję różne opcje na ostatni tydzień w Indonezji. Jest ich kilka, ale dopiero jutro okaże się, którą wdrożę w życie.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (45)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
dagar
Darek Grabowski
zwiedził 7.5% świata (15 państw)
Zasoby: 334 wpisy334 16 komentarzy16 5669 zdjęć5669 3 pliki multimedialne3
 
Moje podróżewięcej
26.03.2023 - 06.04.2023
 
 
02.02.2018 - 09.03.2018